Aktualności

Aktualności

29.10.2021

Hugelitod stał nieruchomo i przyglądał się jak Dorian wprowadza jakieś poprawki na panelu urządzenia.

"Jak udało ci się to rozgryźć?"

"Nie było w tym nic trudnego," odpowiedział Dorian. "Na początku wymagał trochę eksperymentowania, ale wynalazek jak ten właściwie aż sam się o to prosi."

"Może dla ciebie. Jak dla mnie, to krzyczy: trzymaj się z daleka."

Dorian zaśmiał się, po czym wrócił do wbudowanego w podstawę wrót panelu z dźwigniami.

Spotkali się tu dziś wczesnym rankiem, aby omówić dalsze plany działania.

Jedno już mieli uzgodnione: Hugelitod powinien udać się do wymiaru Oziębłych Bogów.

 

 

image_cz12 




28.10.2021

Doktorek i Monsej podtrzymując półprzytomne ciało Kamila eskortowali go do gabinetu doktorka.

Położyli go na sprawnym łóżku polowym. Strzępy drugiego z łóżek nadal leżały na podłodze.

Doktorek spojrzał szeroko otwartymi oczami na Monseja, wskazując palcem na postać stojącą za nim.

"Kto to jest?"

 

 

image_cz12 




27.10.2021

Kamil uniósł głowę i zobaczył Nataniela, który prężnym krokiem szedł w jego kierunku przez środek dziedzińca.

Za nim podążała mała grupka wścibskich wartowników, którzy z wypisanym na twarzach pogardliwym spojrzeniem wyglądali jak rozgniewana banda oprychów.

 

 

image_cz12 




27.10.2021

Polski przekład słów w dziale: Rozmaitości.

 

 

 

27.10.2021

Polski przekład słów w dziale: Rozmaitości.

 

 

 

25.10.2021

Leżał spokojnie, nie poruszając się ani trochę, a jednak nawet z odległości siedemdziesięciu metrów jej wzrok przykuł karmazynowy kałamarz piersi Józefa. Maja odwróciła się do Szymona.

 

 

image_cz12 




24.10.2021

Kontynuacja opowieści Doriana...

 

 

image_cz12